Snapchat jest kolejną aplikacją, która wirusowo opanowuje smartfony młodzieży. Skąd ta popularność tej aplikacji wśród 30 milionów użytkowników?
Prostota użytkowania i ograniczona ilość przekazywanych informacji (zdjęcie, filmik, tekst - do ok. 2 zdań) są z pewnością kluczem do popularności Snapchata. Także funkcja automatycznego kasowania przesłanych wiadomości (po maks. 10 sekundach) może wpływać na dużą chęć korzystania z tej aplikacji. Last but not least Snapchat jest... darmowy :)
Te wszystkie cechy powodują, że snapy, czyli wiadomości wysyłane poprzez Snapchat, są popularne, osnuwa je nimb tajemnicy, enigmatyczności, ale też potrzebny jest pewien refleks, aby odczytać i ew. odszyfrować informację, którą przesyła nam nadawca, bo ona zniknie za kilka sekund.
Czy ta aplikacja nadaje się do użytku w edukacji? Myślę, że tak, tylko potrzebujemy jasno określonego celu działania. Należy także pamiętać, iż do używania Snapchata dla dzieci poniżej 17 roku życia potrzebna jest zgoda rodziców, gdyż Snapchat może być niestety wykorzystany do tzw. sextingu. Z tyłu głowy też trzeba mieć zatem wszystkie za i przeciw, aby rozważyć wprowadzenia tego narzędzia jako kolejnego sposób kontaktowania się ze swoimi uczniami.
Oto krótka lista pomysłów na używanie Snapchata w edukacji:
1) wysyłanie przykładowych pytań do testów bez rozwiązań (np. 2 pytania z 12)
2) zdjęcia - zagadki, naprowadzanie na temat np. rozprawki na kolejnym sprawdzianie
3) gry miejskie -> przesyłanie kolejnych zadań dla grup
4) konkursy językowe, typu: 10 pierwszych osób. którzy prześlą snapchata przedstawiającego wyrażenie idomatyczne "kalte Füße bekommen" (pol. mieć / dostać pietra) otrzymuje + 10% przy okazji następnej kartkówki.
5) opowieści zza kulis -> tworzenie snapów jako relacji reporterski z trudno dostępnych / nie dla każdego dostępnych miejsc, np. dzień pracy dyrektora szkoły.
6)... i lista otwarta :)
Bibliografia:
1) Na dobry początek o Snapchat
2) Jak korzystać z Snapchat i czy snapy ulegają autodestrukcji?
3) Wyjrzyjmy za poletko edukacyjne, czyli Snapchat jako narzędzie marketingu
poniedziałek, 30 czerwca 2014
piątek, 20 czerwca 2014
MOOC nabiera MOCy
Bardzo lubię się uczyć i szybko trafiłam na platformy edukacyjne typu MOOC (czyt. mu:k, = Massive Open Online Courses, pol. Masowe Otwarte Kursy Online). MOOC to coś więcej niż indywidualne kursy online organizowane przez różnego typu placówki edukacyjne. MOOC to nowy sposób na rozwijanie swoich zainteresowań oraz umiejętności z wykorzystaniem współpracy oraz zaangażowania osób też pochłoniętych danym tematem; MOOC to nauka w społeczności online. Wszyscy kursanci uczą się, opracowują dane zagadnienie WSPÓLNIE. Aspekt własnej pracy jest ważny, ale na pierwszy plan takich kursów wychodzi współdzielenie się wiedzą, spostrzeżeniami z innymi.
Prezentując ideę MOOC, nie można wspomnieć o tym, że to w większości kursy DARMOWE (OPEN). Chociaż jeżeli chcecie np. zdobyć zaświadczenie ukończenia danego kursu, np. organizowanego przez Uniwersytet Harvarda, już musicie zapłacić za certyfikat.
Jakie możliwości daje MOOC:
1) współpracę online z osobami chcącymi podobnie jak ty zgłębiać dany temat (networking)
2) opiekę (mentoring) doświadczonych nauczycieli prowadzących kurs
3) dostęp do wielu materiałów ułożonych niechronologicznie, w formie klastrów
4) indywidualność w tempie uczenia się oraz osiąganych celów (to TY określasz, czego chcesz się nauczyć)
5) rozwijanie idei uczenia się przez całe życie (longlife learning).
Jakie są (chwilowe?) niedoskonałości MOOC:
1) kursy często na poziomie podstawowym
2) tylko w językach obcych - brak polskiej platformy MOOC
3) brak pomysłów na opłacalność organizowania większej ilości takich kursów może spowodować zatrzymanie ich powstawania.
Zachęcam do zapoznania się z kursami na największych platformach tego typu na świecie:
1) Udacity
komercyjna platforma amerykańska, głównie kursy z zakresu informatyki
2) Coursera
amerykańska platforma zrzeszająca uniwersytety, muzea, stowarzyszenia oferujące kursy MOOC
3) edX
kursy MOOC przygotowane m.in. przez MIT, uniwersytety Harvarda, Kalifornijski w Berkeley.
4) iversity
niemiecka platforma MOOC
5) FutureLearn
brytyjskie uniwersytet z ofertą MOOC
Miłego dalszego uczenia się! :)
Prezentując ideę MOOC, nie można wspomnieć o tym, że to w większości kursy DARMOWE (OPEN). Chociaż jeżeli chcecie np. zdobyć zaświadczenie ukończenia danego kursu, np. organizowanego przez Uniwersytet Harvarda, już musicie zapłacić za certyfikat.
Jakie możliwości daje MOOC:
1) współpracę online z osobami chcącymi podobnie jak ty zgłębiać dany temat (networking)
2) opiekę (mentoring) doświadczonych nauczycieli prowadzących kurs
3) dostęp do wielu materiałów ułożonych niechronologicznie, w formie klastrów
4) indywidualność w tempie uczenia się oraz osiąganych celów (to TY określasz, czego chcesz się nauczyć)
5) rozwijanie idei uczenia się przez całe życie (longlife learning).
Jakie są (chwilowe?) niedoskonałości MOOC:
1) kursy często na poziomie podstawowym
2) tylko w językach obcych - brak polskiej platformy MOOC
3) brak pomysłów na opłacalność organizowania większej ilości takich kursów może spowodować zatrzymanie ich powstawania.
Zachęcam do zapoznania się z kursami na największych platformach tego typu na świecie:
1) Udacity
komercyjna platforma amerykańska, głównie kursy z zakresu informatyki
2) Coursera
amerykańska platforma zrzeszająca uniwersytety, muzea, stowarzyszenia oferujące kursy MOOC
3) edX
kursy MOOC przygotowane m.in. przez MIT, uniwersytety Harvarda, Kalifornijski w Berkeley.
4) iversity
niemiecka platforma MOOC
5) FutureLearn
brytyjskie uniwersytet z ofertą MOOC
Miłego dalszego uczenia się! :)
środa, 11 czerwca 2014
Rails Girls, czyli śmiałość programowania
Posługujesz się językami obcymi? Wspaniale! A jak Twoja znajomość języków programowania? Hmmmm.... Właśnie. U mnie też to jest wielkie HMMMMM. W ostatni weekend miałam okazję nadrobić te zaległości i cały dzień zatopiłam się w tworzeniu (bardzo prostej) aplikacji webowej przy pomocy Ruby on Rails.
Okazję tę stworzyła mi organizacja Rails Girls, które propaguje programowanie wśród dziewcząt i zaprasza na darmowe warsztaty, podczas których można śmiało stawiać pierwsze kroki w kodowaniu. Pomimo pięknej pogody, która zachęcała do spędzenia czasu "pod chmurką", warto było wybrać się do Łodzi i spróbować stworzyć aplikację ułatwiającą zarządzanie listą zakupów.
Powyższy efekt nie jest zatrważająco piękny i funkcjonalny, ale poprzez kodowanie uzmysłowiłam sobie parę rzeczy:
1) cokolwiek planujesz zrobić, miej w głowie odbiorców swojego "dzieła"
2) wszystko się buduje powoli, małymi kroczkami
3) uważność to połowa sukcesu
4) najlepszym "przyjacielem" początkującego kodującego jest mentor u boku, czyli warto szukać grup wsparcia w okolicy lub... w Internecie
5) na kodowanie nigdy nie jest za późno -> pełna humoru prezentacja jednej z trenerek pokazała, że kodować można zacząć zawsze, nie mając koniecznie wykształcenia informatycznego.
Do dzieła! Warto rozszerzać swoje horyzonty i poszerzać znajomość języków, także tych do programowania, aby nie były już tak bardzo obce.
Okazję tę stworzyła mi organizacja Rails Girls, które propaguje programowanie wśród dziewcząt i zaprasza na darmowe warsztaty, podczas których można śmiało stawiać pierwsze kroki w kodowaniu. Pomimo pięknej pogody, która zachęcała do spędzenia czasu "pod chmurką", warto było wybrać się do Łodzi i spróbować stworzyć aplikację ułatwiającą zarządzanie listą zakupów.
[Rails Girls Łódź - 1]
[Rails Girls Łódź - 2]
[moja aplikacja zakupowa ;)]
Powyższy efekt nie jest zatrważająco piękny i funkcjonalny, ale poprzez kodowanie uzmysłowiłam sobie parę rzeczy:
1) cokolwiek planujesz zrobić, miej w głowie odbiorców swojego "dzieła"
2) wszystko się buduje powoli, małymi kroczkami
3) uważność to połowa sukcesu
4) najlepszym "przyjacielem" początkującego kodującego jest mentor u boku, czyli warto szukać grup wsparcia w okolicy lub... w Internecie
5) na kodowanie nigdy nie jest za późno -> pełna humoru prezentacja jednej z trenerek pokazała, że kodować można zacząć zawsze, nie mając koniecznie wykształcenia informatycznego.
Do dzieła! Warto rozszerzać swoje horyzonty i poszerzać znajomość języków, także tych do programowania, aby nie były już tak bardzo obce.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)

